Któż z was stojąc nagą nogą na terakocie nie marudził na wrażenie zimna.
Jakże przyjemnie by było stać i czuć komfort pod nogami.
Owszem, że istnieje taka szansa. Trzeba jedynie przed kładzeniem płytek zamontować matę grzejną. W tym celu należy zamontować maty grzewcze o wydajności 100 lub 160 W/m2. O ile stosując moc 100 W/m2 powinniśmy mieć nadzieję na ciepło pod nogami o tyle przy zastosowaniu maty o mocy 160W/m2 ciepło jest większe. Maty grzejne Elektra są produkowane w zwojach o szerokości 0,5m. Wersje o mocy 100W/m2 mają maksymalną długość 24m, co zajmuje 12m2 powierzchni. W wersji mat grzejnych 160W długość maksymalna wynosi 20m czyli 10m2 powierzchni. Obie wydania mat grzewczych mogą być serwowane także z jednej strony jak i dwustronnie podłączane. W pakietach można je otrzymać również z programowalnym, siedmiodniowym regulatorem elektronicznym. Sterownik taki pozwoli na dokładne zaprogramowanie pory doby w jakich mata ma faktycznie działać.
W pakietach mat grzewczych z regulatorami przekazana jest także pucha podtynkowa do sterownika, przewodowy czujnik temperatury i kawałek rury karbowanej do ułożenia sensora temperatury posadzki.
Przed montażem należy rzetelnie obliczyć żądany metraż. Mat nie montujemy pod fragmentami na ciągle zastawionymi (szafy stojące, prysznic, pralka, zmywarka), można je natomiast zamontować bezpośrednio pod natryskiem w opcji bez brodzika. Dla prostszego wykonania należało by narysować w skali układ kuchni razem ze wszystkimi składnikami na trwale zabudowanymi, a następnie zaplanować ułożenie maty grzewczej.